MOJA RODZINA ZE STRONY TATY

NAJBARDZIEJ TUTAJ CHCIAŁABYM OPISAĆ WUJKA LESZKA I CIOCIĘ LUCYNĘ ORAZ ICH DZIECI KASIĘ I IWONKĘ. A WIĘC TAK, CIOCIA LUCYNKA JEST Z NATURY BARDZO OTWARTĄ OSOBĄ, CIEPŁĄ, MIŁĄ I NIKOMU NIE ODMAWIA POMOCY. WUJEK RACZEJ JEST TAKI SAM ALE JUŻ MA SWOJE ZASADY. NATOMIAST MOJE SIOSTRY KASIA I IWONKA TO DWA ZUPEŁNIE INNE ŚWIATY I CHARAKTERY. IWONKA JEST BARDZO OTWARTA, MIŁA, UŚMIECHNIĘTA I RODZINNA, KASIA NATOMIAST TO JEST TYP DOMATORKI, SIEDZIAŁABY TYLKO U SIEBIE W DOMU. RZADKO GDZIEŚ WYJEŻDŻAJĄ.  IWONKA MA 3 DZIECI, NAJSTARSZY MA NA IMIĘ MAREK (MA W TEJ CHWILI CHYBA ZE 20 LAT) JAKIEŚ 2 LATA TEMU DOWIEDZIELIŚMY SIĘ, ŻE MA RAKA ALE TO BYŁ CHYBA CUD, ŻE JEGO BABCIA NAMÓWIŁA GO NA PRZESZCZEP KTÓREGO SIĘ BAŁ OKROPNIE I DZIĘKI TEMU UDAŁO MU SIĘ POMÓC I TERAZ ŻYJE NORMALNIE. A DRUGI SYN IWONKI MA NA IMIĘ BARTEK, MA CHYBA 7 LAT, DWA MIESIĄCE TEMU DOWIEDZIAŁAM SIĘ, ŻE BARTEK TEŻ MA PORAŻENIE MÓZGOWE I MIAŁ OPERACJĘ, KTÓRA POZWOLIŁA MU SAMODZIELNIE CHODZIĆ BO INACZEJ TEŻ BYŁBY NA WÓZKU A BAŁ SIĘ TEGO WÓZKA STRASZNIE, ZE WZGLĘDU NA ŚRODOWISKO SZKOLNE I SWOICH RÓWIEŚNIKÓW, BO MYŚLAŁ ŻE BĘDĄ SIĘ Z NIEGO ŚMIAĆ. A TRZECIE DZIECKO IWONKI MA NA IMIĘ NATALKA I JEST ŻYWYM SREBREM I NA RAZIE TYLE POWIEM O NATALCE. JEDNAK MUSZĘ SIĘ PRZYZNAĆ, ŻE CIOCIA LUCYNKA JAKO JEDYNA Z RODZINY ZE STRONY TATY TRAKTUJE MNIE NORMALNIE I TO JEST PIĘKNE A MOJA SIOSTRA IWONA POTRAFI MNIE BRONIĆ PRZED NEGATYWNYMI OSOBAMI Z RODZINY I ZA TO ICH BARDZO BARDZO KOCHAM I OGROMNIE ŻAŁUJĘ, ZE MIESZKAJĄ TAK DALEKO ALE NA SZCZĘŚCIE MAMY KONTAKT PRZEZ FACEBOOKA I PRZEZ E-MAILA. POZDRAWIAM WAS KOCHANI. KOLEJNE 2 NOTATKI POSTARAM SIĘ UMIEŚCIĆ W SOBOTĘ. PROSZĘ O KOMENTARZE DO MOICH PRAC ŚWIĄTECZNYCH. STROIK ROBIŁA PANI RÓŻA, WIĘC TEZ BY SIĘ UCIESZYŁA Z KOMENTARZY.